Do malowania najlepiej nadają się farby akrylowe. Ostatnio można je kupić nawet w Lidlu (czego tam nie ma! :))
Najlepsze jest to, że można pokazać dziecku, jak zmieniają się kolory podczas mieszania ich z innymi oraz rozjaśniania białą farbą. Chciałam sama wyprodukować sobie miętowy i turkusowy kolor :) A oto efekty!
Polecam! Świetna zabawa ;p.
Chociaż jesteś dr inż. to artstyczna dusza w Tobie drzemie ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że tylko drzemie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :) Artystyczna dusza, to mało powiedziane :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń